Białe szaleństwo

 

  Czy ja napisałam ostatnio coś w stylu, że dosyć śniegu? Jak mogłam... Przecież mam zdjęcia idealnie pasujące do niedawno obchodzonego dnia zakochanych, i są to zdjęcia pełne śniegu, zatem współgrające z aktualną porą roku (aczkolwiek obecnie za oknem szaro,mokro i wietrznie). Moja zakochana para to Emily i Johannes, a sesja fotograficzna z ich udziałem w założeniu miała być niespiesznym zimowym spacerem, pełnym romantycznego spoglądania na siebie nawzajem... Wyszły z tego dzikie harce na śniegu i nawet gołe łydki Emily nie przeszkadzały jej w wytarzaniu się w śnieżnym puchu. Ale wydaje mi się, że jednak było im romantycznie – przynajmniej takie chwilami sprawiali wrażenie ;)  A oto oni: 








 

Emily jest lalką z chińskiego marketu, która dosłownie spadła mi na głowę, więc nie mogłam już jej tam zostawić. Jestem zachwycona jest melancholijną, delikatną twarzyczką i nawet nie przeszkadza mi to, że włoski posiada dość rzadziutkie... Jednak w całości bardzo mi to wszystko odpowiada i nie wyobrażam sobie, żeby miałaby mieć tych włosów więcej. Zmieniłam jej ciałko na made to move curvy, mimo że jej oryginalne było dość mobilne, tylko takie chudzieńkie, że nie pasowało mi zupełnie do jej twarzy.



 

 

Myślę, że teraz wygląda dużo lepiej, a w każdym razie Johannes jest zachwycony ;)

Komentarze

  1. Właśnie miałam pytać, cóż to za panna. Ma prześliczną twarz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam ją, zachwycałam się nią na fb :) Dalej się zachwycam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to faktycznie musiała Ci się spodobać, skoro ją pamiętasz! Aż mi się normalnie lalka zawstydziła od tych zachwytów ;)

      Usuń
  3. Strrrasznie lubie melancholijne typy,
    Emily jest urocza, nic dziwnego, ze
    wpadla w oko nie tylko Tobie 💕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo cieszę się bardzo, że też tak uważasz! Melancholijny typy mają coś w sobie, taki urok jak nie z tego świata, nie z tej rzeczywistości...

      Usuń
  4. Parka w sniegu niczym dwa swiegotki
    wroble czy gile - super kontrast barw!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, można powiedzieć, że dali z siebie wszystko, żeby nie zlać się z tłem ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty