Czarodziej

 Dziś niedziela, dzień za którym nie przepadam od dziecka i odczuwam ogromną potrzebę uprzyjemnienia go sobie. A w tej chwili idealnym sposobem na to uprzyjemnienie wydaje mi się  przedstawienie mojego pierwszego taeyanga. To taeyang Tantus, który przybył do mnie całkiem goły, co zmobilizowało mnie do niemal natychmiastowego uszycia mu ubrań. 

 

Chciałam z niego zrobić rockowego chłopaka, a ponieważ moim wielkim marzeniem jest posiadanie taeyanga hide (co jest póki co niemożliwe, ze względów finansowych) to postanowiłam mojego uczynić chociaż fanem hide (hide był japońskim muzykiem rockowym, najbardziej kojarzonym z zespołem X Japan).


tutaj tuli uszytych przeze mnie dwóch hide ;)


 

Mój taeyang bardzo fajnie wygląda również w plenerze:


                                        






 A potem nadszedł taki moment, że postanowiłam zrobić mu sweter z kapturem, i ... nagle z rockmana stał się czarodziejem ;) przynajmniej z wyglądu!

 






Mam już do niego kupione obitsu, ale póki co trochę przeraża mnie rozkręcanie mu głowy... Dopóki jego oryginalne ciało, choć skrzypiące, nie rozsypie się w jakiś poważny sposób, to chyba to obitsu nadal będzie sobie stało na półce i straszyło brakiem głowy :D 

A tymczasem mój "czarodziej" życzy wszystkim dobrego tygodnia! <3



Komentarze

  1. Mnie ciałko Taeyanga tak zniechęciło, że się pozbyłam całego lalka. I nie tęsknię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój sobie radośnie poskrzypuje od czasu do czasu :P

      Usuń
  2. Fantastyczny chłopak! Hide to też moje marzenie. (Pink supaidaa... tsubasa ga hoshii...) To chyba jedyny Taeyang jaki mi się podoba. Chociaż gdyby był Acchan z Buck-Tick to kupiłabym od razu. :) Podoba mi się twój fan Hide. Koszulka i naszyjniki super! Przesadzenie na Obitsu nie jest takie straszne, sama przesadzałam Pullipkę, choć muszę poprawić szyję, bo za mało ją usztywniłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się bardzo że podoba Ci się mój fan hide! Pink spider forever<3 hide to zdecydowanie największe marzenie... I odwiedziny ma Miura Reien, tak bardzo bym chciała, żeby udało mi się kiedyś tam pojechać!!!
      Taeyangi hide niestety są póki co poza zasięgiem moich możliwości. Życie.
      Hm, nie dojrzałam jeszcze do przesadzania na obitsu ;) i podziwiam ludzi, którzy to robią... A co do taeyangowych marzeń, to mnie marzył się jeszcze Sebastian Michaelis z Kuroshitsuji, udało mi się go zdobyć i mam teraz własnego kamerdynera ;)

      Usuń
  3. Tez lubie tych chlopakow!
    Jesli chcesz- mam gitary dlan!
    Isulek pozdrawia niesmialo bardzo....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokaż Isulka!!!
      Kupiłam mu jedna gitarę, aczkolwiek taką bardziej bluesową, bo nie było innych w tej skali, chętnie zobaczę Twoje! Uściski ślemy nieśmiałemu Isulowi ..

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty