Niespodziewajka

 Wrzesień to z wielu powodów trudny dla mnie miesiąc,  nie pozostawiający za wiele czasu na przyjemności, a mój odpoczynek w tym okresie równa się padnięcie na łóżko i brak sił na cokolwiek więcej...

A tymczasem na drugim końcu Polski mieszka sobie jedna z moich dobrych duszyczek, która postanowiła osłodzić mi życie. I to osłodzić słodyczą w czystej postaci - a mianowicie, bardzo słodkiej, mangowej lalusi. Dziękuję Ci Eleno ❤️! 

Lalka zdecydowanie zasłużyła na lepsze zdjęcia, ale na ten moment tak bardzo chcę podzielić się swoją radością, że na razie zdjęcia są, jakie są...

Lalka wyskoczyła z paczki lekko rozczochrana i bardzo zdziwiona, następnie została dokładnie obwąchana przez dwa koty, a potem zażyczyła sobie sweterka ... Musiała wybrać sobie któryś z tych już zrobionych, bo niestety na własny musiałaby trochę poczekać.

Ale nie narzeka ;)





 Znalazłam chwilkę ma dzierganie i zrobiłam jej czapeczkę. I nagle okazało się, że zrobiło się jakoś zimowo... hm. A tu jeszcze nawet jesieni nie ma... Przynajmniej w teorii ;) Ale za to już wiem, kiedy zabiorę moją Cutie w plenerową sesję - kiedy tylko spadnie śnieg! 🤍❄️


Czapeczka wyszła trochę za luźna, zatem dorobiłam jej sznureczki i teraz na pewno nie da się jej zgubić.

Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję 💓 Eleno 💓 za tak cudną pocieszajkę! Jesteś kochana, wiesz?❤️🤗 Magia Cutie działa!

Tradycyjnie życzę wszystkim dobrego  spokojnego tygodnia, a także wspaniałej niedzieli!

❤️

Komentarze

  1. Cutie rozweseli każdą aurę

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim sweterku tez bym nie narzekala 🌈🌈🌈

    OdpowiedzUsuń
  3. bede wypatrywac zimowej sesji
    a moze wczesniej ujrzę jesienną...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki ma niewinny wzrok, oj a może to łobuziara? Super czapkę dostała, będzie jej u Ciebie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Na razie jest grzeczna, chociaż nie wiem co będzie jak śnieg zobaczy ! 😉

      Usuń
  5. Urocza laleczka! Masz rację, jej uroda pasuje do zimy. :) Można jej nawet dorobić skrzydełka z drutu i rajstop, ozdobić kryształkami i będzie zimową wróżką. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo super pomysł z tymi skrzydełkami, tylko żebym nie zapomniała do zimy 🙈

      Usuń
  6. Jaka ona słodka! Śliczny sweterek jej podarowałaś i czapeczka urocza.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ ona śliczna! I jaki serdeczny prezent, gratuluję :-) Ze śnieżynkową czapeczką chyba faktycznie się pośpieszyłaś ściągając śnieg w Tatry i mroźny powiew na niziny ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! ❤️ Oj, nie sądziłam, że czapeczka tyle zamieszania pogodowego narobi ;) u mnie za to nieprzerwanie leje, aż się nie chce do pracy wychodzić...

      Usuń
    2. mała czapka wielka moc!!!

      Usuń
  8. Jaki słodziak! Uwielbiam mangopysie, a ta jest wyjątkowo śliczna! Sweterek jak na nią robiony, idealnie pasuje. I tak, to zdecydowanie będzie zimowa panienka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! To prawda, słodka jest niemożliwie :) śnieżynka taka!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty