Dwie pieczenie przy jednym ogniu
Dotarło do mnie, że dziś ostatni dzień lipca a zatem ostatni moment na wzięcie udziału w zabawie u Lenki! Tym razem hasło brzmiało:
'Kwiaty w filiżance
Filiżanka w kwiaty'
Najwięcej czasu zajęły mi poszukiwania filiżanki, nie byłam nawet pewna, czy posiadam tak ekskluzywne naczynie 😉 bo najbardziej lubię pić z kubków i to ich najwięcej posiadam. Ale na szczęście udało mi się znaleźć coś odpowiedniego. W roli kwiatów wystąpiła piękna Adelina,(notabene wygrana w zabawie u Lenki) z wiankiem na głowie. Zarówno wianek, jak i chusta, jest prezentem od Marzeny z Dłubanin Lalkowych 💜
A oto biorąca udział w zabawie fotka:
I banerek
A tutaj pokazuję resztę zdjęć lalki, prezentującej cuda od Marzeny. Zdjęcia powstały przy okazji szybkiego wypadu do Słupska, ale przecież nie byłabym sobą, gdybym nawet na szybki wypad nie zabrała lalki 😉 Uznałam, że Baszta Czarownic idealnie do niej pasuje i właśnie tam ją zabrałam.
I tak oto, za jednym zamachem, udało mi się wziąć udział w zabawie i pokazać prezenty od Marzeny! 💪🏻😉💜i zdążyć przed nadejściem sierpnia!
Cudowna wycieczka i wspaniała interpretacja hasła, bardzo dziękuję za udział w zabawie. Śliczności dostałaś od Marzenki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za tyle miłych słów 🥰 ściskam mocno! 💓
UsuńPięknie jej ta chusta pasuje. Ostatnie zdjęcie podoba mi się najbardziej. :)
OdpowiedzUsuńZ rozwianym włosem? 😉 mi też! Buziaki 😘
UsuńTo, to! Piękne!
UsuńPięknie tej pannie we fioletach. W filiżance wygląda niczym deser jagodowy. :) Baszta jest bardzo interesująca i widać, że Adelinie podobało się zwiedzanie. :)
OdpowiedzUsuńDeser jagodowy - przepiękne (i smakowite) skojarzenie! 💜 Dziękuję Ci bardzo! 💓
UsuńSmakowita sesja 🍒🍒🍒
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘🫐🍒🫐🍒
Usuńwspaniały pomysł na zdjęcia!!
OdpowiedzUsuńDziękuję! 💜
UsuńSuper - zarówno chusta, jak i zdjęcia. Fajna interpretacja lipcowego hasła.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 💓i cieszę się, że Ci się spodobało!
UsuńSesja idealnie wakacyjna :)! Oo, a ja dopiero tydzień temu wróciłam ze Słupska! Pod basztą moje panny też się fociły, a co! Ogromnie podobają mi się ciuszki Adeliny, rzeczywiście jagodowo się zrobiło :D!
OdpowiedzUsuńOoo widzisz, to koniecznie daj znać następnym razem, jak będziesz się wybierać w te okolice, to może uda nam się spotkać? 😍
UsuńTak, Adelina to taka chodząca jagodzianka! 💜