Blajtkowe łobuziaki

Ostatnio ogarnęła mnie ostra faza na laleczki Blythe Littlest Pet Shop. Mam cztery takie słodziaki, pozostałości z dzieciństwa mojej córki, która uwielbiała zwierzątka z tej serii, ale laleczki już niekoniecznie. Leżały sobie wygodnie przez lata, schowane, czasem tylko użyczając stroje mojemu Maleństwo (little Dal). Aż do momentu, kiedy niezrównana Inka wykorzystała ciałko Barbie extra minis do uruchomienia swojej małej blajtki... O tak. To była ta chwila 'wow, jaki to jest rewelacyjny pomysł, ja też tak chcę!' 😁 Tym bardziej, że w barbie extra minis niezbyt podobały mi się ich twarzyczki, natomiast fajne ciałka wręcz przeciwnie! Dlatego,  mimo że nie zrealizowałam pomysłu Inki od razu, tkwił on we mnie jak to przysłowiowe ziarno, które w końcu eksplodowało kiełkami!😉

Na pierwszy ogień poszła laleczka, do której najbardziej pasowało posiadane ciałko. Idealnie dopasować odcieni raczej się nie da, ale mi to zupełnie nie przeszkadza. Czasami i w oryginalnych lalkach zdarzają się różnice odcieni między twarzami a resztą. 

Kolejna do uruchomienia była blajtka, upolowana ostatnio w necie... Tak... bo zaczełam oczywiście szukać następnych! Wiadomo... 🙈

Blajtuśki okazały się tak słodkie i rozbrajające na tych ciałkach, że od razu wylądowały w mojej torebce, aby towarzyszyć mi w pracy. A że ostatnio w moim życiu jest trochę nerwowo i występują zawirowania na tle zawodowym, świadomość posiadania przy sobie dwóch uroczych łobuzów bardzo poprawiła mi nastrój! Czy tylko ja tak bardzo lubię nosić lalki ze sobą, czy też tak macie? 

Blajciątka to niezłe rozrabiaki, mimo pozornie niewinnych minek, dlatego kiedy tylko była okazja, wyskakiwały mi z torebki, żeby eksplorować nowe dla nich otoczenie... bałam się, żeby nie stało im się coś złego, ale są tak bardzo zwinne i sprawne, że żaden zakamarek nie stanowił dla nich przeszkody nie do przebycia. 










Na ten moment mam trzy blajtki na ruchomych ciałkach, ale - jak to Inka stwierdziła - tworzę ekipę 😁🥰 więc sytuacja jest mocno rozwojowa!

Ściskam Was wszystkich serdecznie i życzę dobrego, spokojnego tygodnia, pełnego życzliwych ludzi i pozytywnych zdarzeń! ❤️

Komentarze

  1. jakież ruchliwe kiełki Ci się trafiły!!!! słodyczy mają za całe poletko buraków cukrowych!!! ucieszy mnie bogaty plon takich skrzatów nawet jeśli za miedzą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają niespożytą energię! Nie spodziewałam się tego po takich maluszkach! 🙈😉🤭

      Usuń
  2. Inkowy postulat: poprawiacze nastroju w kieszonkowym rozmiarze dla każdego lalkoluba!!! 🎈🎈🎈🎈🎈🎈🎈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem za! Chyba zacznę robić transparenty z takim hasłem! 💓💓💓

      Usuń
  3. Wszelkie mini laleczki są mega słodkie, a przy tym są szalenie poręczne, więc można je wszędzie zabrać. Cudną zebrałaś ekipę! Ja mam tylko jedną LPS i jedną Petite Blythe z Takary. Powinnam im załatwić jakieś ciuszki na zmianę. :) Twoje drobinki wyglądają super modnie. A zamiana ciałka to świetny pomysł, kto by przypuszczał, że te extra minis będą tak fajnie pasować. :)
    Życzę wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo! ❤️ Ekipa powoli się rozrasta, jestem zauroczona tymi maleństwami! Chętnie zobaczyłabym Twoje maluchy😍 Serdecznie Cię pozdrawiam! ❤️

      Usuń
  4. Ileż było zabawy..., upilnuj to...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maleństwa są bardzo szybkie i wszędobylskie🙈

      Usuń
  5. Haha, urocze!
    Tak to jest - wystarczy trochę artykulacji i lalki zyskują niesamowicie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ❤️Masz rację, artykulacja jest jak magia😁

      Usuń
  6. Urocze i bardzo ruchliwe (oraz ruchome) maleństwa! Lalki zabieram ze sobą tylko wtedy, gdy mam w planach jakąś sesję, ale w pracy towarzyszy mi kilka nendoroidow 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! ❤️ Nendoroidy na pewno bardzo pomagają w pracy i poprawiają humor 🤗! Pozdrawiam serdecznie 💓

      Usuń
  7. artykulacja to jednak wspaniała sprawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nawet tak 'minimalna' jak zginane łokcie i kolana, a jak zwiększają się możliwości lalki!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty