W oczekiwaniu na wiosnę
Mniej mnie ostatnio na blogu, chociaż absolutnie nie oznacza to lalkowego kryzysu! Bardziej kryzys fotograficzny... a raczej - brak odpowiednich okoliczności przyrody. Skończyła się moja 'śnieżna euforia' i nastał szarobury okres przejściowy. Śniegu nie ma, ale wiosny też nie ma. Słońce nie przebija się przez chmury. Wczoraj, po raz pierwszy w tym roku, widziałam już pierwsze, nieśmiałe pączki na drzewach, więc jest nadzieja, że już wkrótce będę mogła ruszyć z lalkami w plener! A to lubię najbardziej! Tymczasem dzieją się u mnie różne lalkowe cuda: pojawiają się skrzaty, okazje do taniego zdobywania wymarzonych lalek, 'dłubie się' nowy custom blythe tudzież lalkowe sweterki...
To wcielenie słodyczy posiadało z tyłu czarne skrzydełka. Odprułam je, jeszcze by mi gdzieś odleciała...
Autorką tych pięknych kwiatów jest pani z zaprzyjaźnionej biblioteki, do której wpadam raz w tygodniu, wspomóc dziewczyny w oklejaniu książek. Zawsze biorę ze sobą jakąś lalkę, która jest potem oglądana ze szczerym zachwytem, co jest niezmiernie miłe.
A tutaj kilka z moich łupów:
(Kanapa też jest łupem 😉 )
Nieuleczalna faza na zielone sweterki:
Kocią tkaninę zamówiłam, żeby uszyć sobie torebkę, ale przecież nie byłabym sobą, gdybym najpierw nie wykorzystała jej w lalkowym celu 😉
I na koniec - fotki aktualnie dłubanej blajtki. Z malowaniem muszę poczekać na mniej wilgotną pogodę...
Zatem, sami widzicie, że nawet, jak mnie tu nie ma, lalki i wszelkiego rodzaju rękodzieło są ze mną zawsze - jako permanentna ucieczka przed rzeczywistością, która potrafi czasem pokazać swoje rogate oblicze... Tym bardziej doceniam, że mam swój azyl, swoje Miejsca Nieistniejące, do których Wy wszyscy macie dożywotnie zaproszenie 🩷 Cieszę się, że jesteście - wpadajcie zawsze, kiedy macie taką potrzebę! Zapraszam!💓🤗
Spokojnego tygodnia!💚
Bezskrzydly elfik obezwladnia urokiem!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowite zdobycze!!!
OdpowiedzUsuńBlajtusia sliczniocha!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję bardzo udanych zakupów. Zielone sweterki fajne, ale te glany są petarda, dziewczyna też niesamowita. Kwiatuszki przepiękne, pogratulować Pani umiejętności. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń