Toruń majowy

 Jestem w Toruniu, dotrzymuję towarzystwa mojej córce, która z powodu nauki nie mogła przyjechać do domu na weekend. Ona się uczy, ja włoczę się po mieście, przypominając sobie poprzednie wizyty w tym pięknym miejscu, jeszcze typowo turystyczne. Pierwszy raz pojechałam do Torunia ćwierć wieku temu... 

Ech. Wspomnienia...

Zabrałam ze sobą jedną z moich azonek i to była bardzo dobra decyzja, bo ostatnio trochę ją zaniedbałam! A przy okazji robienia zdjęć spotkałam przemiłe panie z Ukrainy, które były azonką zachwycone, więc dziewczyna zaznała nawet trochę sławy. 



















Za kilka godzin już wracam do domu, ale teraz, póki tu jestem, w tak dobrym humorze i tak pełna spokoju - życzę Wam wszystkim cudownej niedzieli i dobrego tygodnia 💚

Komentarze

  1. Piękna wycieczka! Wspaniała podróżniczka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Azonce słusznie należy się uwaga i zachwyt - Dobrego dnia, jeszcze lepszego tygodnia, o Miru!

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę w końcu odwiedzić Toruń 😀
    Piękna Azonka ❤️

    OdpowiedzUsuń
  4. Azonka wygląda słodko i jest taka wszędobylska, że wszędzie zajrzy. ☺️ Tak mnie kusisz tym Toruniem, że będę musiała wreszcie się tam wybrać, jeśli nie w tym roku, to w kolejnym. Mam nadzieję, że wreszcie wszystko się ułoży tobie i córce. Życzę wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam serdecznie. 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana ❤️ też mam taką nadzieję...
      Toruń wart odwiedzenia, to takie urokliwe miasto! Ściskam 😘

      Usuń
  5. Witaj Miru. Ja już za tydzień będę w Toruniu. Jadę na festiwal rocka progresywnego i spotkać się z przyjaciółmi. Szkoda, że to tylko trzy dni, ale zawsze cos. W lipcu może wreszcie pójdziemy w góry, na Skrzyczne. W sierpniu musi się udać zaliczyć dwie góry Lubań i Babią Górę. Toruń jest piękny.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty